Tak na razie tylko "zajwkowo". Foxtrot - przyjechał do nas 3 tyg temu jeżdżę go dopiero od 2 tygodni. Nowy - kolejny nabytek Marka - 4 letni wałach KWPN po ogierze Tango od matki po Oscar. Niedawno zajeżdżony - niesamowicie elektryczny, ale też niesamowity ruchowo :) Mam nadzieję że uda nam się razem dogadać - najbliższy czas spędzimy tylko we dwoje :) Jak Wam się podoba??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz