Swoją przygodę z końmi rozpoczęłam bardzo wcześnie, bo jeszcze w szkole podstawowej. Koleżanki z klasy namówiły mnie na zapisanie się na kurs jazdy konnej w ówczesnym KKJK. Po kursie koleżankom zapał minął, a ja złapałam bakcyla :) I tak zostało do dziś.
Po kursie w KKJK jeździłam w Klubie Jazdy Konnej Tabun w Olszanicy, gdzie szlifowałam podstawowe umiejętności pod okiem p. Anny Kuligowskiej. Przyszedł też czas na pierwszego w części własnego konia - klacz Bezę zwaną Ikoną ( mamę mojego najważniejszego, jak do tej pory, w życiu konia Brokera ), z którą zaliczyłam pierwsze starty w amatorskich zawodach zarówno skokowych jak i ujeżdżeniowych. Miałam w swoim życiu również czas fascynacji Natural Horsemanship, z którego zaczerpnęłam wiele, w trakcie zajeżdżania i pracy z ziemi z Brokerem i zresztą do tej pory uważam pewne elementy proponowane przez ten nurt za bardzo przydatne w pracy ujeżdżeniowej i pracy z młodymi końmi.
Na dobre ujeżdżeniowego bakcyla połknęłam w trakcie kursu instruktorskiego, na który pojechałam do LKJ Lewada Zakrzów. Od tego czasu, będąc pod niewątpliwym wpływem wspaniałego trenera Andrzeja Sałackiego, wiedziałam, że to jest coś co chcę robić. Początkowo treningi rozpoczęłam pod okiem białoruskiej trenerki Leny, nasza współpraca nie trwała jednak długo. Potem współpracowałam z wspaniałym i bardzo doświadczonym niemieckim trenerem Wolfgangiem Mullerem, od którego nauczyłam się chyba jak do tej pory najwięcej. To on przekazał mi podstawy niemieckiego systemu szkoleniowego i pokazał jak używać go w praktyce. To również u niego miałam przyjemność dosiadania koni na poziomie GP, oraz uczenia się poprawnego wykonywania elementów z tego poziomu pod okiem mistrza :).
W trakcie mojej kariery korzystałam też z konsultacji z takimi trenerami jak Małgorzata Morsztyn, Vicncento Truppa, Markus Becker, Johan Zagers, Anna Piasecka, Ulla Salzgeber Eckhard Wahlers, Maria Borg. Ciągle staram się poszerzać moją wiedzę zarówno praktyczną jak i teoretyczną. Obecnie trenuję regularnie pod okiem Jana Bemelmansa.
Posiadm uprawnienia i aktualną licencję szkoleniowca PZJ - instruktor sportu. Jestem sędzią ujeżdżeniowym II klasy - moim promotorem był p. Wojciech Markowski. Biorę regularnie udział w szkoleniach i konsultacjach
- kurs dokształcającego i licencyjnego dla Międzynarodowych Sędziów dyscypliny ujeżdżenia Wrocław 2011 podczas CDI 3*, prowadzony przez takie sławy jak p. Mariette Withages, p. Stephen Clarc, p. Eric Lette, p. Wojciech Markowski
- kurs licencyjnym dla sędziów dyscypliny ujeżdżenia prowadzonym przez p. Wojciecha Markowskiego, w Krakowie w grudniu 2011 roku.
- intensywnie szkoliłam się jako sędzia - odbywając liczne praktyki "sit in" oraz "shadow judging" na najbardziej prestiżowych zawodach CDI w Polsce - Radzionków i Zakrzów pod okiem najlepszych światowych sędziów.
- kurs licencyjny i doszkalający dla sędziów narodowych i międzynarodowych odbywający się podczas drugiego w tym roku CDI w Lewadzie.
- szkolenia z Ullą Salzgeber jako uczestnik i widz
- szkolenie "Dwa spojrzenia jeden cel" 2018 Jan Bemelmans Eric Lette jako jeździec demo z koniem Bertolli Gold oraz jako sędzia i szkoleniowiec
- szkolenie "Knocking on Heavens door" 2019 Jan Bemelmans, Mariette Withages jako sedzia i szkoleniowiec
- szkolenie z technik dosiadu - Mary Wanless 2019
- szkolenie z ujeżdżeniowe z Dorothee Shneider Equesta 2019
- Od roku 2017 regularnie trenuję z Janem Bemelmansem - trener dojeżdża raz na ok 1,5 miesiąca do ośrodka Golden Dream.
Swoją pracę instruktorsko-trenerską rozpoczęłam bardzo wcześnie, bo jeszcze w okresie studiów - pracowałam jako instruktor w Klubie Jeździeckim w Nielepicach należącym do p. Mikołajewiczów - wtedy też zdobyłam uprawnienia Przodownika Górskiej Turystyki Jeździeckiej. Bardzo miło wspominam ten okres - były to czasy swobodnych długich wędrówek po okolicznych lasach oraz rajdów konnych na hucułach. Następnie przez krótki czas pracowałam jako instruktor rekreacji w Ośrodku Botoja w podkrakowskiej Koszkwi.
Pierwszy raz jako trener zostałam zatrudniona w Ośrodku Santos w Zabierzowie - pracowałam tam przez 3 lata - również tą współpracę wspominam bardzo miło - w tym okresie bardzo intensywnie startowałam, również pomagałam wielu parom w początkach ich kariery, miałam tez możliwość jeżdżenia na świetnych koniach należących do właściciela ośrodka.
Przez długi czas moje konie stały w doskonale wyposażonym i zorganizowanym ośrodku KJK Szary w Michałowicach.
Obecnie trenuję w fantastycznym nowym miejscu na jeździeckiej mapie Krakowa - stajni Sentio. Opócz kameralnej atmosfery stajnia oferuje najwyższy standard opieki nad końmi. Świetną infrastrukturę zarówno dla jeźdźców jak i koni jak również piękne malownicze tereny oraz zielone pastwiska i całoroczne padoki.
Z wykształcenia jestem psychologiem, co pomaga mi w znalezieniu odpowiedniego podejścia zarówno do koni jak i współpracujących ze mną jeźdzców. Uważam, że tylko zadowolona i rozluźniona para może osiągnąć wiele. W swojej pracy dużą uwagę przywiązuję do pracy nad dosiadem, oraz nad podstawami, bo bez nich nigdy nie osiągnie się naprawdę dobrych rezultatów. Zawsze bardzo angażuję się osobiście w pracę z daną parą, a z reguły współpracujący ze mną jeźdźcy z czasem stają się moimi przyjaciółmi. Jestem osobą niesamowicie cierpliwą rzetelną i sumienną, a z powierzonymi mi końmi zawsze pracuję osobiście.
Moją pasją poza końmi jest pieczenie naturalnych chlebów długo fermentowanych - owocem tej pasji jest moja mała mikro piekarnia "Nasz Chleb". Poza jazdą konną staram się regularnie ćwiczyć jogę, jeździć na rowerze oraz pływać a w sezonie zimowym jeździć na nartach. Mam 2 cudownych synków Januszka ( 5 lat ) i Ola ( 4 lata )
Po kursie w KKJK jeździłam w Klubie Jazdy Konnej Tabun w Olszanicy, gdzie szlifowałam podstawowe umiejętności pod okiem p. Anny Kuligowskiej. Przyszedł też czas na pierwszego w części własnego konia - klacz Bezę zwaną Ikoną ( mamę mojego najważniejszego, jak do tej pory, w życiu konia Brokera ), z którą zaliczyłam pierwsze starty w amatorskich zawodach zarówno skokowych jak i ujeżdżeniowych. Miałam w swoim życiu również czas fascynacji Natural Horsemanship, z którego zaczerpnęłam wiele, w trakcie zajeżdżania i pracy z ziemi z Brokerem i zresztą do tej pory uważam pewne elementy proponowane przez ten nurt za bardzo przydatne w pracy ujeżdżeniowej i pracy z młodymi końmi.
Na dobre ujeżdżeniowego bakcyla połknęłam w trakcie kursu instruktorskiego, na który pojechałam do LKJ Lewada Zakrzów. Od tego czasu, będąc pod niewątpliwym wpływem wspaniałego trenera Andrzeja Sałackiego, wiedziałam, że to jest coś co chcę robić. Początkowo treningi rozpoczęłam pod okiem białoruskiej trenerki Leny, nasza współpraca nie trwała jednak długo. Potem współpracowałam z wspaniałym i bardzo doświadczonym niemieckim trenerem Wolfgangiem Mullerem, od którego nauczyłam się chyba jak do tej pory najwięcej. To on przekazał mi podstawy niemieckiego systemu szkoleniowego i pokazał jak używać go w praktyce. To również u niego miałam przyjemność dosiadania koni na poziomie GP, oraz uczenia się poprawnego wykonywania elementów z tego poziomu pod okiem mistrza :).
W trakcie mojej kariery korzystałam też z konsultacji z takimi trenerami jak Małgorzata Morsztyn, Vicncento Truppa, Markus Becker, Johan Zagers, Anna Piasecka, Ulla Salzgeber Eckhard Wahlers, Maria Borg. Ciągle staram się poszerzać moją wiedzę zarówno praktyczną jak i teoretyczną. Obecnie trenuję regularnie pod okiem Jana Bemelmansa.
Posiadm uprawnienia i aktualną licencję szkoleniowca PZJ - instruktor sportu. Jestem sędzią ujeżdżeniowym II klasy - moim promotorem był p. Wojciech Markowski. Biorę regularnie udział w szkoleniach i konsultacjach
- kurs dokształcającego i licencyjnego dla Międzynarodowych Sędziów dyscypliny ujeżdżenia Wrocław 2011 podczas CDI 3*, prowadzony przez takie sławy jak p. Mariette Withages, p. Stephen Clarc, p. Eric Lette, p. Wojciech Markowski
- kurs licencyjnym dla sędziów dyscypliny ujeżdżenia prowadzonym przez p. Wojciecha Markowskiego, w Krakowie w grudniu 2011 roku.
- intensywnie szkoliłam się jako sędzia - odbywając liczne praktyki "sit in" oraz "shadow judging" na najbardziej prestiżowych zawodach CDI w Polsce - Radzionków i Zakrzów pod okiem najlepszych światowych sędziów.
- kurs licencyjny i doszkalający dla sędziów narodowych i międzynarodowych odbywający się podczas drugiego w tym roku CDI w Lewadzie.
- szkolenia z Ullą Salzgeber jako uczestnik i widz
- szkolenie "Dwa spojrzenia jeden cel" 2018 Jan Bemelmans Eric Lette jako jeździec demo z koniem Bertolli Gold oraz jako sędzia i szkoleniowiec
- szkolenie "Knocking on Heavens door" 2019 Jan Bemelmans, Mariette Withages jako sedzia i szkoleniowiec
- szkolenie z technik dosiadu - Mary Wanless 2019
- szkolenie z ujeżdżeniowe z Dorothee Shneider Equesta 2019
- Od roku 2017 regularnie trenuję z Janem Bemelmansem - trener dojeżdża raz na ok 1,5 miesiąca do ośrodka Golden Dream.
Swoją pracę instruktorsko-trenerską rozpoczęłam bardzo wcześnie, bo jeszcze w okresie studiów - pracowałam jako instruktor w Klubie Jeździeckim w Nielepicach należącym do p. Mikołajewiczów - wtedy też zdobyłam uprawnienia Przodownika Górskiej Turystyki Jeździeckiej. Bardzo miło wspominam ten okres - były to czasy swobodnych długich wędrówek po okolicznych lasach oraz rajdów konnych na hucułach. Następnie przez krótki czas pracowałam jako instruktor rekreacji w Ośrodku Botoja w podkrakowskiej Koszkwi.
Pierwszy raz jako trener zostałam zatrudniona w Ośrodku Santos w Zabierzowie - pracowałam tam przez 3 lata - również tą współpracę wspominam bardzo miło - w tym okresie bardzo intensywnie startowałam, również pomagałam wielu parom w początkach ich kariery, miałam tez możliwość jeżdżenia na świetnych koniach należących do właściciela ośrodka.
Przez długi czas moje konie stały w doskonale wyposażonym i zorganizowanym ośrodku KJK Szary w Michałowicach.
Obecnie trenuję w fantastycznym nowym miejscu na jeździeckiej mapie Krakowa - stajni Sentio. Opócz kameralnej atmosfery stajnia oferuje najwyższy standard opieki nad końmi. Świetną infrastrukturę zarówno dla jeźdźców jak i koni jak również piękne malownicze tereny oraz zielone pastwiska i całoroczne padoki.
Z wykształcenia jestem psychologiem, co pomaga mi w znalezieniu odpowiedniego podejścia zarówno do koni jak i współpracujących ze mną jeźdzców. Uważam, że tylko zadowolona i rozluźniona para może osiągnąć wiele. W swojej pracy dużą uwagę przywiązuję do pracy nad dosiadem, oraz nad podstawami, bo bez nich nigdy nie osiągnie się naprawdę dobrych rezultatów. Zawsze bardzo angażuję się osobiście w pracę z daną parą, a z reguły współpracujący ze mną jeźdźcy z czasem stają się moimi przyjaciółmi. Jestem osobą niesamowicie cierpliwą rzetelną i sumienną, a z powierzonymi mi końmi zawsze pracuję osobiście.
Moją pasją poza końmi jest pieczenie naturalnych chlebów długo fermentowanych - owocem tej pasji jest moja mała mikro piekarnia "Nasz Chleb". Poza jazdą konną staram się regularnie ćwiczyć jogę, jeździć na rowerze oraz pływać a w sezonie zimowym jeździć na nartach. Mam 2 cudownych synków Januszka ( 5 lat ) i Ola ( 4 lata )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz